Ale teraz dla Was wierszyk autorstwa Ryszard Marka Grońskiego:

Kiedy smutny wracasz z miasta, kiedy łamie ci się głos -
Czarny niby czarna pasta koło ciebie krąży... nos.
Najpierw milczkiem, najpierw z dala, przestrzegając reguł gry,
Jak detektyw nos ustala, skąd się bierze nastrój zły.
Potem, gdy już nos przyczyny twojej kwaśnej miny zna,
Wie, że sposób jest jedyny, jedna rada ... właśnie ta:
Wspiąć się jak roślinka pnąca, zlizać z twarzy krople łez.....
Nagle czujesz: pies cię trąca! Nosem trąca cię twój pies.